Niedziela dla włosów (4) - wydobywanie blasku

17:54:00 Unknown 8 Comments

Witam!

Moją niedziele dla włosów zaczęłam od nałożenia na suche włosy olejku Babylove. W składzie tego olejku możemy znaleźć olej migdałowy, witaminę E i ekstrakt z rumianku. Nie zawiera on barwników, konserwantów ani parafiny. Olej trzymałam na włosach ok. 3 godziny. 


Po tym czasie zmyłam go delikatnym szamponem bez SLS z ekstraktem z rumianku i pantenolem z tej samej firmy. Szampon dobrze się pieni i oczyszcza skórę głowy oraz włosy. Wystarczyło jedno mycie, żeby zmyć dokładnie olej. Uważam, że szampon ten jest lepszy niż polski Babydream, który bardzo plątał moje włosy i mniej się pienił.

Po umyciu włosów nałożyłam na włosy  na ok. 5 minut odżywkę do spłukiwania do włosów łamliwych i pozbawionych blasku z Alverde, moje włosy w prawdzie łamliwe już nie są, ale próbuje wydobyć z mojego naturalnego koloru więcej blasku.

Aby pogłębić ten efekt w dzisiejszej pielęgnacji do ostatniego płukania użyłam płukanki z octu jabłkowego. Ocet ten zamyka łuski włosa, stają się one gładsze, lepiej się rozczesują a co najważniejsze, sprawia on, że włosy pięknie lśnią.

Gdy włosy lekko podeschły zabezpieczyłam końcówki olejkiem do włosów Oil Repair, który pomału staje się moim ulubieńcem. Olejek nie daje efektu przetłuszczonych końcówek a dzięki silikonom i olejom w składzie świetnie zabezpiecza je przed uszkodzeniami.

Po naturalnym wyschnięciu rozczesałam włosy tangle teezer a następnie wygładziłam je szczotka z włosia dzika

Efekt na moich włosach wyglądał tak:




Na zdjęciu widać wyraźnie różnice w kolorze miedzy naturalkami a farbowanymi włosami
Włosy były bardzo miękkie w dotyku i wygładzone, zdjęcia zostały wykonane telefonem w pochmurny dzień wiec niestety nie widać na nich blasku jaki udało mi się uzyskać dzięki odżywce z Alverde i płukance z octu jabłkowego. Wkrótce zamierzam kupić odpowiedni do tego sprzęt :)

Pozdrawiam 
Monika

8 komentarzy :

  1. Ladna tafle uzyskalas :) Olejek Babylove rowniez bardzo lubie, podobnie, jak serum Oil Repair :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) wolałabym żeby moje włosy były trochę grubsze i falowane, ale genów nie zmienię... nie podoba mi się równo scieta tafla, ale na razie jestem w fazie zapuszczania więc nie za dużo mogę z nimi zrobić.

      Usuń
    2. Mam takie same wlosy jak Ty - proste po prostu i bardzo mi się podobają takie. Jeszcze jak urosną z kilka centymetrów to będą jeszcze ladniejsze.

      Usuń
    3. Taką długość mam już jakiś czas bo stopniowo ścinałam zniszczone farbowane końcówki i teraz czekam aż trochę bardziej podrosną bo mam już dość podwijących się końcówek :) Może jak będą dłuższe to się do nich przekonam na razie ciesze się ze znowu stają się zdrowe :)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Bez przesady do śliczności to jeszcze im trochę brakuje, ale dziękuje :)

      Usuń
  3. Dziękuje :) jestem właśnie w trakcie zapuszczania włosów więc dbanie o końcówki to u mnie priorytet, zniszczona partia włosów poszła już pod nożyce.

    OdpowiedzUsuń