Zapuszczamy...czyli końca nie widać
Witajcie,Od początku mojej przygody ze świadomą pielęgnacją włosów trwa u mnie zapuszczanie włosów. Jednak moje włosy były w takim stanie - do tego fryzura asymetryczna i powrót do naturalek - że po prawie dwóch latach zapuszczania obecnie mam tylko 54 cm (liczone od linij czoła). Mimo tego, że proces ten trwa u mnie tak długo, jestem zadowolona bo w końcu moje włosy są zdrowe.
Teraz biorę udział w kolejnej akcji zapuszczania u Ewy "Zapuśćmy się jesiennie". Akcja trwa od 01.09.2015 do 30.11.2015, czyli przez 3 jesienne miesiące.
Jak będzie wyglądać moja pielęgnacja?
Tutaj wiele się nie zmieni nadal będą to łagodne szampony z Lavera Naturkosmetik obecnie mam Bio-Mango z Bio-Avocado chroniący kolor włosów i nadający połysku. Do tego czasami kiedy włosy stają się zbyt miękkie i łuski za bardzo się rozchylają używam ziołowego szamponu: Przepis Babci Agaffi szampon na łopianowym propolisie, wzmacniający włosy;
Odżywianie, olejowanie:
Przy każdym myciu najpierw nakładam odżywkę a po umyciu na kilka minut nakładam maskę (obecnie jest to Kallos Keratin). Do tego 1-2 razy w tygodniu olejuje włosy (olej z czarnuszki);
Toniki, wcierki:
Tutaj stawiam na stary i sprawdzony Jantar, który chyba najlepiej sprawdził się u mnie spośród wszystkich testowanych wcierek;
Suplementacja:
Także bez zmian - herbata z pokrzywy, do tego wrócę do drożdży piwnych;
Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na temat wpływu picia herbaty z pokrzywy na nasze zdrowie odsyłam do linku: http://drogadosiebie.pl/odzywianie/herbata-z-pokrzywy-jak-wplywa-na-organizm/
Zabezpieczanie:
Odżywczy olejek do włosów mythic oil;
Inne:
10 minutowy masaż skalpu masażerem.
Plan jest, pozostaje go ściśle przestrzegać i czekać na efekty w postaci nowych centymetrów. Wszystkim którzy biorą udział w tej akcji życzę powodzenia i rezultatów o jakich marzymy :)
Pozdrawiam
Monika Ch.
Wytrwałości <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńjak się u ciebie sprawdza olej z czarnuszki w porównaniu z innymi? mamy podobne włoski więc powinnysmy podobnie reagować na dane rzeczy :)
OdpowiedzUsuńNa razie użyłam go dwa razy, więc wiele nie mogę jeszcze o nim powiedzieć ale na razie jest dobrze: zero puchu, włosy są gładkie i lejące, zobaczymy jak będzie się dalej sprawować i wtedy napisze więcej :)
UsuńBędę czekać na pewno :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem szczotki, którą widać na zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńSzczotke Braun Satin kupiłam już jakiś czas temu, bardziej z ciekawości niż z potrzebyi w sumie nie jestem z tego zakupu szczególnie zadowolona; szczotka była dość droga kosztowała ok 25 euro i praktycznie nie robi z włosami nić, owszem włosy nie elektryzują się i przy dłuższym używaniu stają się miękkie ale brakuje mi tego że nie wygładza dostatecznie włosów i nie pomaga w puszeniu się. Używam jej do rozczesywania bo jest delikatna dla włosów i nie wyrywa ich.
UsuńDokładnie powodzenia, też już zapuszczam od dobrego roku ponad:P
OdpowiedzUsuńpokrzywę ja rowniez piję, daje swietne efekty :)
OdpowiedzUsuńMasażer jest świetny :D zawsze mnie po nim ciarki przechodzą :D
OdpowiedzUsuńJantar Najlepszy! Nic taaaak nie działa jak on :D
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Bardzo ładne masz włoski :) Powodzenia kochana w dalszej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam właśnie zapuszczać grzywkę :) masz sliczne włosy
OdpowiedzUsuńnajważniejsze, żeby włosy były zdrowe. nawet jeżeli oznacza to trochę krótsze włosy. powodzenia w zapuszczaniu :)
OdpowiedzUsuńTeż aktualnie używam wcierki Jantar - mam nadzieję, że się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!! ;) mnie nigdy się nie udało wytrwać w wyzwaniach wlosomaniaczek :( a wcierkę jantar miłuję nad życie! 💕
OdpowiedzUsuńA próbowałaś biotyny w tabletkach? Daje bardzo dobry przyrost :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia Kochana i systematycznosci zycze :) Masz piekne wlosieta i tak, jak piszesz, zdrowe, co widac na maksa :)
OdpowiedzUsuń