Truskawkowa maska do włosów, tianDe
Witam !
Dziś chciałam przedstawić Wam truskawkowy balsam do włosów firmy TianDe, który od niedawana stosuję, i podzielić się z wami moją opinią na temat tego kosmetyku oraz efektami które zaobserwowałam na swoich włosach.
Co obiecuje nam producent?
Dzięki nasyconemu składowi kremowa odżywka głęboko przenika we włosy i poprawia ich strukturę, usuwa rozdwojenie i wypadanie, poprawia wzrost włosów, zapobiega pojawieniu się łupieżu. Włosy nabierają objętości, elastyczności, miękkości i jedwabistości.
Zalecana dla każdego rodzaju włosów niezależnie od wieku.
Zalecana dla każdego rodzaju włosów niezależnie od wieku.
Skład:
- Aqua
- Glyceryl Stearate (naturalny emulgator, emolient, działa nawilżająco, utrzymuje wilgoć i wygładza)
- Cyclopentasiloxane (olejek silikonowy, szybko wyparowuje pozostawiając na włosach cienką, jedwabistą powłoczkę, która zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody)
- Guar Hydroxpropyltrimonium Chloride (wzmacnia włosy, uelastycznia i ułatwia ich rozczesywanie)
- Parafinum Liquidum (olej parafinowy, emolient, ułatwia rozczesywanie, zapobiega elektryzowaniu się włosów, nawilża i wygładza)
- Parfum
- Fragaria Vesca fruit extract (ekstrakt z truskawki: nawilża i chroni przed niekorzystnym wpływem czynników zewnętrznych)
- Dmdm Hydantoin (chemiczny środek konserwujący)
- Cetrimonium Chloride (środek powierzchniowo czynny, zapobiega elektryzowaniu się włosów)
- Ci 16255 (naturalny barwnik)
- Ci 19140 (naturalny barwnik)
Balsam zamknięty jest w 250 gramowym opakowaniu. Łatwo wydobyć z niego odpowiednią ilość kosmetyku i zużyć go aż do końca. Ma kremową, gęstą konsystencje, dlatego jest bardzo łatwa w aplikacji, idealnie się rozprowadza i nie spływa z włosów. Zapach jest bardzo intensywny - słodki, truskawkowy wyczuwalny jest długo na włosach.
Maska nałożona po umyciu mogłaby obciążyć nam włosy, dlatego polecam nałożyć ją na zwilżone włosy, producent zaleca trzymanie 2-3 minuty, ale wiadomo że w takim czasie substancję odżywcze nie wnikną dobrze w nasze włosy, dlatego polecam trzymanie ok 15-30 minut w czepku, nie dłużej. Po czym umyć włosy łagodnym szamponem i nałożyć na końce odżywkę.
Po takim zabiegu włosy są bardzo miękkie, błyszczące, lekkie, gładkie i nawilżone.
Podsumowanie:
Produkt ten na pewno nie usunie nam rozdwojonych końcówek jak zapewnia producent, poprawy wzrostu włosów i zahamowania wypadania też nie zauważyłam, ale może trzeba używać produkt po prostu dłużej. Maska świetnie jednak dodaje objętości włosom, unosząc je u nasady. Włosy są miękkie i błyszczące.
Gdzie go dorwałaś? :)
OdpowiedzUsuńZamówiłam w sklepie internetowym, w sumie wzięłam go w ciemno, bo raczej ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje na temat tych kosmetyków...ale balsam okazał się całkiem niezły.
Usuń