Podsumowanie akcji „wakacyjne zapuszczanie włosów“ i rozpoczęcie kolejnej!
Witam !
W
tym roku wakacje minęły mi w błyskawicznym tempie a wraz z ich końcem przyszedł czas na podsumowanie akcji Wakacyjnego Zapuszczania Włosów w której brałam
udział LINK. Akcja ta trwała od 1. lipca do 30. sierpnia, czyli dwa letnie
miesiące.
Według
moich obliczeń, przez dwa miesiące urosło mi 4 cm włosów, czyli po 2 cm
miesięcznie. 1. lipca długość włosów mierzonych od czubka głowy wynosiła 32 cm a 30. sierpnia ku mojemu zdziwieniu długość ta wynosiła aż 36 cm. Czyli jednak moje
starania nie poszły na marne. Moim celem, oprócz zapuszczenia włosów, było także
poprawienie ich kondycji oraz zagęszczenie ale o tym za chwilę.
Czego używałam
przez dwa miesiące trwania akcji?
Lipiec:
Wcierki: Jantar na
przemiennie z kozieradką (stosowałam ją ze względu na problem z nadmiernym
wypadaniem, niestety mi nie pomogła bo przyczyną okazał się niedobór żelaza. Odkryłam
to dopiero w połowie trwania akcji więc cel z zagęszczeniem włosów nie do końca
został osiągnięty)
Szampony: Pharmaceris skoncentrowany szampon do włosów
osłabionych, Alterra Koffein Shampoo
Oleje: Green Phramacy z czerwoną papryką, Alverde Mandel
Argan
Odżywki: Alverde
Aloe Vera Hibiskus, Garnier Ultra Doux AiK, Balea Haarmilch Mango + Aloe Vera
(b/s)
Maski: L'biotica
Biovax Keratyna + Jedwab, Natur Vital Aloe Vera & Juniper Zimbro
Płukanki: ze
skrzypu polnego, rumiankowa, aloesowa
Serum do zabezpieczania
końcówek: L’biotica Biowax A+E serum
wzmacniające
Suplementacja: Picie drożdży (piłam je od 6 czerwca do połowy
lipca, niestety przez późniejszy brak systematyczności przerwałam kuracje
drożdżami, a szkoda bo myślę, że rezultaty były by jeszcze lepsze)
Inne: Spray ochronny do
włosów SunOzon z filtrem UV, masaż
głowy (codziennie po 10 minut z głową w dół), czesanie TT
Sierpień
W
sierpniu jak już pisałam we wcześniejszym poście moja pielęgnacja uległa całkowitej zmianie jeśli
chodzi o kosmetyki;
Wcierki: Alpecin
Vitamin Kopfhaut und Haar-Tonikum (przeciwko wypadaniu włosów do skóry
wrażliwej)
Szampony:
Alpecin Coffein Shampoo C1 (wiem, że niektóre z Was nie wierzą, że szampon może
mieć wpływ na przyrost włosów ale ten szampon sprawdził się u mnie bardzo
dobrze, niedługo na moim blogu pojawi się recenzja wcierki oraz szamponu Alpecin),
Balea ProfessionalOil Repair Shampoo, Babylove mildes Shampoo
Odżywki: Balea
Professional Oil Repair Spülung, Alverde Glanz Spülung Zitrone Aprikose,
Maski: Alverde Repair-Haarbutter
Avocado Sheabutter, Garnier Fructis Kräftigende Pflege-Creme-Kur Pracht Auffüller
Oleje:
Olej lniany, olej słonecznikowy, babylove sanftes Pflegeöl
Płukanki: z
octu jabłkowego
Serum do zabezpieczania końcówek: Balea Professional Oil Repair Haaröl
Suplementacja:
żelazo (Actiferol Fe), Protego Omega-3
Podsumowanie
Jestem zadowolona z rezultatów jakie uzyskałam po dwóch miesiącach akcji Wakacyjnego Zapuszczania Włosów. Moje włosy z miesiąca na miesiąc stają się zdrowsze.
Po moich suchych i zniszczonych włosach prawie nie ma już śladu. Duży wpływ ma
na to fakt, iż od 11 miesięcy nie farbowałam włosów, co ma zbawienny wpływ nie
tylko na ich strukturę ale także na skórę głowy. Tak jak napisałam
wyżej, przez problem z nadmiernym wypadaniem nie udało mi się zagęścić włosów,
pojawiło się jednak dużo babyhair, głównie przez stosowanie wcierek i masażu
skalpu.
Żeby
nie spocząć na laurach biorę udział w kolejnej akcji tym razem u Eter LINK. Akcja
trwa od 20.08.2014 do 20.12.2014. Myślę, że przez te 4 miesiące uda mi się
uzyskać zadowalającą długość, oczywiście nie poprzestanę na tym bo zamierzam
osiągnąć co najmniej 60 cm, czyli przede mną jeszcze 24 cm.
Moim marzeniem są włosy do wcięcia w talii, myślę , że przy moim wzroście (164) i drobnej budowie ciała ta długość będzie w sam raz ale jeszcze długa droga przede mną :) |
Jakie nowości zamierzam wprowadzić we wrześniu w walce o długie włosy?
- Stymulujący olejek Khadi, który już od dawna gości na mojej Wishliście a który otrzymam już w poniedziałek. Po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii, wiąże z nim spore nadzieje.
- Kuracje drożdżami; tym razem zamierzam pić je codziennie przez 3 miesiące i być bardziej systematyczna.
Liczę na to, że kolejna akcja, którą bardzo polecam LINK, przyniesie również zaskakujące efekty a branie w niej udział zmotywuje mnie, oraz Was, w dalszym dążeniu do idealnych włosów.
Pozdrawiam
Monika
Również mam 164cm i chcę włosy do talii! ;-).
OdpowiedzUsuńPiękny przyrost, ale naprawdę się przy tym napracowałaś! ;-)
Dziękuję, przy mojej obecnej długości to marzenie wydaję się jakby nierealne :) Ale zapuszczamy dalej... :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny przyrost osiagnelas i zycze Ci kolejnych, mega centymetrow w nowej akcji :)
OdpowiedzUsuńDziekuję, mam nadzieje, że przyrost w kolejnych miesiącach bedzie jeszcze lepszy :)
UsuńŻyczę w powodzenia w zapuszczaniu, Ja sobie odpuściłam po nieudanej wizycie u fryzjera
OdpowiedzUsuńDziekuje, wiem coś o tym, ponad rok temu po nieudanej wizycie u fryziera byłam w rozpaczy, myślałam, że moim włosom już nic nie pomoże ale powoli odzyskuje nadzieje :)
UsuńTeż zaczęłam znów zapuszczać włosy ;) Jednak muszę iść do fryzjera i je pocieniować trochę....Mówisz że drożdże tak dobrze wpływają...hmm
OdpowiedzUsuńW sumie to nie wiem czy to tylko drożdże bo używam kilku rzeczy na raz do przyspieszenia przyrostu ale zamierzam przerzucić się na drożdże piwne i zobaczymy czy będzie jeszcze lepiej...:) Powodzenia w zapuszczaniu :)
UsuńTrzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuń